5 stycznia 2010

Czas B w fotografii czyli czas BULB - wpis gościnny

Pierwszy post w tym roku to artykuł gościnny napisany przez PALIKA (http://www.michalpalacz.blogspot.com).


Czas B w fotografii czyli czas BULB. Co to takiego? najprościej mówiąc jest to czas naświetlania materiału światłoczułego/matrycy w pełni kontrolowany przez fotografa. W dzisiejszych aparatach cyfrowych (bo na nich się skupimy) mamy możliwość ustawienia czasu naświetlania nawet od 1/8000sekundy do 30 sekund. Są czasem sytuacje w których nie wiemy jak długo będziemy musieli naświetlać matryce aby uzyskać pożądany efekt na zdjęciu. Wtedy przydaje się właśnie czas B. Jest on zazwyczaj zlokalizowany za ostatnim najdłuższym czasie ustawionym przez producenta. Tak więc jeśli w naszym aparacie najdłuższy fabryczny czas naświetlania to 30 sekund, przesuwając pokrętło dalej powinniśmy ujrzeć napis bulb. Wszystko oczywiście zależy od aparatu i najlepiej zajrzeć do instrukcji lub po prostu poszpera w menu aparatu. Jak już wspomniałem na początku, czas B daje nam pełną kontrolę nad czasem naświetlania i jest teoretycznie nieograniczony, teoretycznie ponieważ ogranicza nas pojemność akumulatorów lub ewentualna fabryczna blokada ustawiona przez producenta chroniąca matrycę. Blokady z jakimi się spotkałem włączały się po ok. 10minutach od uniesienia lustra. A to i tak sporo czasu. Poniżej przykładowe zdjęcie:



Napisanie tego małą diodą LED zajęło 44 sekundy. Ustawiając czas na maksymalne 30 sekund pisałbym to pod duża presją i nie sądzę abym zdążył napisać całe hasło.



Grunt to eksperymenty. Powodzenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz